Dragon Ball powraca!

Dragon Ball powraca!

Nie wiem czy jesteście świadomi czy też nie, ale Dragon Ball znów leci w telewizji. Co prawda nie jest to telewizja publiczna i niestety nie tvn7 :( Przygody Goku i spółki wyświetla telewizja AXN Sci-Fi, więc jak macie tę stację to nic tylko oglądać, ale... No właśnie jest jakieś ale, zawsze musi być, jest to seria GT, więc Ci, którzy podpalili się na Cella, Frezera i buu będą zawiedzeni(choć pierwsze dwie postacie występują w jednym odcinku, a trzecia jest obecna w reinkarnacji jaką jest Uub). Jednak mimo iż jestem wielkim fanem DB fajnie jest znów zobaczyć bohaterów z dzieciństwa na ekranie telewizora. W dobrej jakości! Wydaje mi się, że GT jako osobna seria niezwiązana z DB jakoś się broni. Jednak jeżeli porównać ją do kanonu, a szczególnie do DBZ to już tak różowo nie jest. Goku zmieniający się w dziecko?! SSJ4 będący rozwinięciem Oazru?! Gohan, który zapomniał formy SSJ2(której był prekursorem), a co dopiero Mistic(po treningu u bogów)?! No proszę! Porównując to do DBZ mamy masę absurdów, chociaż i poprzednik serii GT nie ustrzegł się błędów. Jak na przykład tego, że księżyc pojawiał się i znikał czy drobnych nieścisłości w stylu planeta Namek wybuchnie za 5 minut. Wszystko spoko nie mam nic do tego, że wybuchnie. Będzie jebut i kaplica, potem szybki pogrzeb i koniec. Nieeeeee, autorzy wydłużyli te 5 minut na 15!!! odcinków. Lecz pomimo tych wad Dragon Ball ciągle będzie zajmował u mnie wysokie miejsce w rankingu anime. Chociaż ostatnio przekonałem się do Naruto i muszę przyznać, że poziom walk jest bardzo podobny, a sama opowieść jest dużo bardziej zaskakująca i spójna. Ponad to bohater nie jest tutaj najsilniejszy na świecie, ale reszty nie będę wyjaśniał, bo tutaj książkę jeszcze napiszę. Wystarczy, że powiem, że naprawdę warto ;) Tych którzy nie widzieli obu serii polecam z całego serca tym bardziej, że DBGT możecie nadrobić już teraz w telewizji. Naruto jest szeroko dostępne w internecie w dobrej jakości. DBZ trzeba będzie oglądać w wersji remastered lub kai, bo oryginalna rozdzielczość na dzisiejsze standardy straszy swoją pikselozą. Dobra cały czas zbaczam z tematu. Polecam obejrzeć DB i Naruto :) Tak po prostu.

Pozdrawiam

Paweł ;)

P.S. Obrazek pochodzi ze strasznie słabego filmu Dragon Ball Ewolucje, ale smocze kule wyglądają tam strasznie ładnie ;)